czwartek, 25 września 2014

Internetowa przyjaźń.


#np good time - crystal castles

Cześć! post widać nie jest o temacie, który planowałam, ale naszło mnie by napisać wam a raczej opowiedzieć o moim pierwszym spotkaniu z moją internetową przyjaciółką Adą!
Poznałyśmy się w maju 2012 na twitterze, z tego co pamiętam nie utrzymywałyśmy jakoś zbyt bliskiego kontaktu i w zasadzie złapałyśmy go dopiero w wakacje w 2013 roku, pamiętam, że potrafiłyśmy rozmawiać i pisać do rana, jejku. Szczerze wydawało mi się, że moje spotkanie z nią nigdy się nie powiedzie, gdyż mieszkamy od siebie w zasadzie pół Polski dalej, mamy od siebie dokładnie 454km ((pozornie dużo)) ale jednak! w te wakacje, jej tata przywiózł ją ze sobą do Warszawy żebyśmy mogły się w końcu poznać, spędzić razem dzień, szczerze to był jeden z moich lepszych dni, bardzo dobrze go wspominam, było zabawnie, ale też dużo łez przy rozstaniu jak i pierwszym spotkaniu haha
nie wiem, tą notką chciałam wam przekazać takie motto, żebyście wierzyli w marzenia bo jednym z moich było spotkanie się z Adą i się udało w końcu, chciałabym jej również w tym poście podziękować za ten dzień, za to, że jest ze mną i mnie wspiera, kocham Cię!



|Kilka zdjęć z tamtego, dnia chociaż nie wyglądałyśmy zbyt korzystnie haha, tęsknię|16.08.2014|
znajdziecie mnie na photoblogu, asku, instagramie, linki pod nagłówkiem!


1 komentarz:

  1. Też mam taką jakby internetową przyjaciółkę, ale jeszcze się z nią nie spotkałam :)
    ale fajnie ,że chociaż wy się spotkałyście

    http://smoothiestrawberry.blogspot.com/ Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń